Na styczniowym spotkaniu ze Small Talks zrobiła się nam długa dyskusja o blogosferze i rękodziele!
Rozmawialiśmy m.in. o Wośpie, własnej działalności, zdrowej żywności i o tym, że „trzeba myśleć”! Dzięki Wam dowiedzieliśmy się o wielu ciekawych rzeczach i eventach.
Dziękujemy Paulinie, Monice, Karolinie i Sylwii za ich prezentacje i cierpliwość do dociekliwych członków spotkania. Sylwia została objedzona – poczęstowała się nawet załoga Spółdzielni – a każda z dziewczyn została dokładnie wypytana o szczegóły swoich prezentacji.
Miło było powitać najmłodszą kreatywną osóbkę – Gabrysię!
Miała zdanie na każdy temat! :)
Poruszaliśmy tak wiele kwestii, że nie będziemy ich tutaj
opisywać, niech Ci, co nie przyszli żałują!
Herbata zdążyła wystygnąć, a my wciąż rozmawialiśmy o budowaniu marki i o
obecnym „stanie zdrowia” rękodzieła. 5 godzin spotkania minęło tak szybko, że
nie zauważyliśmy, kiedy się ściemniło :)
Tradycji stało się zadość i tak jak na
poprzednich spotkaniach nie pomieściliśmy się od razu i trzeba było się
nagimnastykować z przemeblowaniem. Spółdzielnia znowu wykazała się do nas
anielską cierpliwością i nawet udostępniła projektor. Dzięki jeszcze raz!
Wypatrujcie kolejnego terminu spotkania i do zobaczenia
niebawem!
Działo się sporo! Smakołyki Sylwii nieziemsko smakowały! Dziewczynom super udały się prezentacje :) Moja sałatka przepyszna - chociaż jedzona na kolanach - dzięki Wojtek za poratowanie :D Natomiast nie znajduję choćby jednego zdjęcia, na którym nie robię dziwacznej miny :P hahahahaha normalnie widać, że wymagam długiej przerwy w aktywności! :D ale to już w czwartek!!!!!!!!!
Za to ja na każdym zdjęciu coś jem :)
jaaaaaaaa chce do was
:)
Fajnie Wam;-) Może i mnie w końcu uda sie wyrwać z tej mojej puszczy;-)))